Na interaktywnej mapie kolory czerwony, różowy i żółty. To samorządy, które uchwaliły, bądź pracują nad uchwałami anty-LGBT lub Samorządową Kartą Praw Rodziny, w których sprzeciwiają się „szerzeniu ideologii LGBT”. Wśród nich znajduje się Chocianów. Dlaczego się tam znalazł? Bo we wrześniu radni PiS i Tomasza Kulczyńskiego chcieli przyjąć rezolucję przeciwko "ideologii LGBT oraz w obronie praw katolików".
Kolor żółty, którym oznaczono Chocianów, prezentuje samorządy, w których lobbowano na rzecz uchwał anty-LGBT bądź Samorządowej Karty Praw Rodziny. Jest to pokłosie zapędów Przewodniczącego Rady Miejskiej Chocianowa, Janusza Ślipko i radnego Kisiela do wprowadzenia rezolucji przeciwko "ideologii LGBT oraz w obronie praw katolików", które nie wyszło podczas wrześniowej sesji.
[ZT]12844[/ZT]
Przypomnijmy fala krytyki nowego pomysłu forsowanego przez radnych PiS i klubu Tomasza Kulczyńskiego spowodowała, że tematem zainteresowało się szersze grono nie tylko mieszkańców Chocianowa. Na wrześniowej sesji Rady Miejskiej nie zabrakło emocji związanych z projektem rezolucji. Sołtys Rakowa Bożena Czekajło kolejny raz zaprezentowała się jako nadworny pochlebca radnych Kulczyńskiego oraz PiS, chwaląc w niebiosa pomysł wprowadzenia rezolucji przeciwko "ideologii LGBT" (wcześniej Sołtys Bożena Czekajło wstawiła się za radnym Wandyczem, który z miejskiej kasy dostał 400 zł za ugotowanie grochówki). Jednak prawdziwym sprowadzeniem do parteru Przewodniczącego Janusza Ślipko było wystąpienie - Roberta Obaza, który do Chocianowa przyjechał z Jeleniej Góry.
Podczas sesji samorządowiec (a obecnie poseł) przytoczył radnym przyrzeczenie z zaprzysiężenia oraz Konstytucję. Jeden egzemplarz trafił też do Ślipki z nadzieją, że się z nią zapozna. Jednak podstawowym celem wizyty Obaza w Chocianowie było uzyskanie informacji od Przewodniczącego czy radnych z klubu Kulczyńskiego czym jest "ideologia LGBT", niestety Ślipko po wcześniejszej kompromitacji gdy dla serwisu 24legnica.pl powiedział, że homoseksualizm to choroba, tym razem unikał odpowiedzi.
Na pomysł utworzenia "Atlasu nienawiści" wpadli aktywiści, którzy ostatnio o sytuacji osób LGBTQ mówili w Parlamencie Europejskim. To na potrzeby wizyty w PE powstała interaktywna mapa.
– Terry Reintke na spotkaniu zapytała nas o mapkę miejscowości z uchwałami. Mieliśmy tylko wydruk z Wikipedii, ale zrozumieliśmy, że jej bardziej szczegółowa wersja wzmocni siłę naszych argumentów – opowiada serwisowi natemat.pl Kuba Gawron.
To on zasugerował Pawłowi Prenecie, by wreszcie przygotować wspomnianą mapę, wcześniej posługiwali się szczegółową bazą w excelu. – Po trzech albo czterech wieczorach mapa była gotowa – zaznacza dla natemat.pl Kuba Gawron.
0
0
0
0
0
0
