Koronawirus a zakupy. Co robić po wizycie w sklepie?

W obliczu pandemii koronawirusa minimalizujemy ryzyko zakażenia. Trwa akcja #ZostańWDomu, a poza miejsce zamieszkania możemy udać się tylko w kilku przypadkach. Jednym z nich jest możliwość zrobienia zakupów. Co zrobić po wizycie w sklepie by mieć pewność, że nie przynieśliśmy wirusa do domu?

Koronawirus przenosi się na dwa sposoby. Bezpośrednio – poprzez kontakt z wydzielinami zainfekowanej osoby (drogą kropelkową), a także pośrednio poprzez kontakt z powierzchniami, na których takie wydzieliny się znajdują.

Wirus na takich powierzchniach może przetrwać kilka godzin. Co w takim razie z zakupami? Czy z produktami, które przynosimy do domu ze sklepów możemy przynieść koronawirusa?

Główny Inspektorat Sanitarny dość dokładnie wyjaśnia jak należy postępować. To pięć kroków, które należy przestrzegać w dobie koronawirusa, ale także na co dzień.

Po pierwsze jest to utrzymanie czystości. Należy myć ręce, przedmioty i miejsca, które mają styczność z jedzeniem. Po drugie należy oddzielać surową żywność od ugotowanej. Przede wszystkim surowe mięsa należy traktować z ostrożnością.

Inspektorat informuje również, że podgrzewanie żywności do temperatury 70C pomaga w zapewnieniu bezpieczeństwa konsumentów. Ponadto należy przechowywać żywność w odpowiedniej temperaturze. Mikroorganizmy najszybciej namnażają się w temperaturze pokojowej.

GIS zachęca również do używania „bezpiecznej wody i żywności”

- Surowe produkty, w tym woda i lód mogą być zanieczyszczone niebezpiecznymi mikroorganizmami i substancjami chemicznymi. Toksyczne substancje mogą powstawać w uszkodzonej lub spleśniałej żywności

- informuje Główny Inspektorat Sanitarny.

Wirusa można pozbyć się ze środowiska, podobnie jak w przypadku większości mikroorganizmów, za pomocą środków dezynfekcyjnych. Dlatego dbajmy o higienę rąk i środowiska, w którym przygotowujemy posiłki.

(M.O.)