Śmierć to dla bliskich dramat i szok. Jak się okazuje szokować w Chocianowie może fakt zbierania na tacę podczas pogrzebu.
W chocianowskim kościele zbiera się na tacę praktycznie na każdej mszy. Trudno w naszym regionie znaleźć świątynię, w której duchowny lub kościelny nie zbierałby datków od wiernych podczas każdego nabożeństwa. W większości z tego przecież się utrzymują.
Jednym to nie przeszkadza, ale zdarzają się i tacy wierni, którzy nie zgadzają się na dawanie datków, zwłaszcza jeśli msza została wcześniej opłacona.
Niektórzy uczestnicy nabożeństwa nie potrafią zrozumieć, dlaczego kościelny chodzi z tacą nawet podczas mszy, która jest opłacona.
- Jestem bardzo zawiedziony na tutejszego Księdza Proboszcza Chocianowa! Będąc, na pogrzebie widziałem, jak podchodzi „kościelny” Do płaczącej rodziny, pogrążonej w smutku, bo On musi zebrać tace. Ja rozumiem, że jest to też zarobek dla kościelnego. Po pogrzebie rozmawiałem z rodziną i było dane za pogrzeb osobno, żeby nie chodzić z tacą. - napisał na jednym z portali społecznościowych Pan Adrian.
Wrzucać czy nie wrzucać na tacę? Każdy powinien sam o tym zdecydować. Tak samo jak księża i kościelni powinni ocenić czy faktycznie powinni pojawiać się z tacą podczas mszy, które są opłacone.
ministrant16:33, 06.12.2018
Taca jest na biskupa a kościelny nic nie dostaje bo pracuje dla wiary. Ksiądz dla siebie ma tylko z kolędy i opłat za intencje to przecież musi zbierać dla biskupa bo jak nie to fora ze dwora.
Prezesmin20:03, 06.12.2018
Po primo: nie codziennie tylko w niedzielę i święta.
Po drugie: Trzeba opłacić opłaty.
Po trzecie:Trzeba wynagrodzić pracowników parafii.
Po czwarte: Kościół jest zabytkiem. Wiąże się to z różnymi opłatami.
Po piąte: Trzeba kupić materiały różne.
Po szóste: Taca idzie do Kurii.
Xxx20:31, 06.12.2018
Dla nich liczy się tylko kasa kasa kasa. Niech ich rydzyk sponsoruje.
KMB - Kasa Musi Być
Jadwiga15:11, 09.12.2018
Zbierają,zbierają a zimą można zamarznąć w kościele.....
Kobieta12:12, 15.02.2019
Zbierają kasę za siedzenie i nic nie robienie... Nasz pożal się Boże proboszcz robi problem z chrzcinami wziol pieniądze za chrzest po czym robi wielki problem z chrzestny mi w żadnej parafii nie ma takich wymogów jak wymysły naszego księdza, jak można powiedzieć że ktoś jest niewierzącym i ściągać dana osobę aby zrobiła poprawki na dachu naszej parafii w dodatku w niedzielę. Taki proboszcz pobożny a niedziela to przecież dzień święty jak można kogoś pouczać skoro samemu się nie stosuje do zasad kościoła proszę księdza??
0 0
Całkiem im się w *%#)!& poprzewracało . Żadna łaska że ochrzci dziecko bo takim wyczynem jak robi nasz proboszcz po prostu tym sposobem utwierdza ludzi że kościół jest gówno wart tylko kasa i kasa nic po za tym się nie liczy . Jakieś durne wymysły i robienie ludziom pod górkę .A póżniej się dziwi że większość ludzi nie wpuszcza go po kolędzie . Chamstwo i nic więcej . Dziewczyno są jeszcze normalni księża a na Twoim miejscu rusz tyłek i idż po zwrot kasy którą wziął a dziecka nie chce Ci ochrzcić bez żadnych oporów . Ha mu w D...ę