Naszym ulubionym miejscem w lecie było kąpielisko. Znajdowało się ono około 1 km na wschód od stacji. Była to stara gliniana kopalnia cegielni. Opłata wejściowa za dzień wynosiła 5 pg., natomiast roczna cena biletu wynosiła 50 pg. Początkowo miejscem do przebrania były otwarte budki, dopiero później, około 1938 r., wybudowano kabiny do przebierania się i stworzono ogrody.
Byliśmy bardzo dumni z naszego kąpieliska. Była część do kąpieli i dla łódek. Część do kąpieli była podzielona dla pływających i niepływających. Część na pływających była większa. Staw dla łódek był rozgałęziony i pokryty wyspami, z dużą ilością naturalnej roślinności na brzegach.
Obszar dla pływających był bardzo głęboki. Miał około 80 m długości i 60 m szerokości. Po południowej stronie znajdowała się drewniana wieża do skoków z wsokości 1m i 3m. Po zachodniej stronie znajdowały się 25-metrowe tory pływackie z blokami startowymi.
Północną część basenu dla niepływających oddzielono od strefy pływającej drewnianą barierą. Południowa część dla łódek otoczona była trzcinami. Były w niej raki i muszle.
Basen dla osób niepływających został ponownie podzielony, dla osób nie umiejących pływać i dla dzieci. Nad częścią dla niepływających znajdowała się kabina do przebierania z drewnianą kładką. Na tym basenie zrobiłem kartę pływacką
Kotzenau.com
WitekM10:35, 15.08.2020
4 0
Bywałem na tym basenie bardzo często, mieszkałem blisko bo na Wesołej. Łezka kreci sie w oku za tamtym czasem, były to lata mojego dzieciństwa, a więc sześćdziesiate ubiegłego wieku. Pozdrawiam wszystkich kolegow z Wesołej i Lipowej, a także z klasy. 10:35, 15.08.2020