Najmodniejsze wnętrza 2022 roku to połączenie minimalizmu z ogrodami wertykalnymi. Na większości projektów aranżacyjnych widać więc zielone ściany, wijące się dumnie w salonach, łazienkach, czy sypialniach. Wyglądają pięknie, dumnie i na myśl przywodzą wyprawę do gęstej dżungli. Jak jednak ujarzmić naścienny busz, by wkomponował się w kolorystykę pomieszczenia?
Największym plusem pionowych ogrodów jest ich estetyka. Są jak obrazy, których możemy dotknąć. Sam fakt, że wychodzą ze ścian, przybierając różnorodne kształty, sprawia, że zabierają nas niemal do baśniowego świata wyobraźni. Ich zielone kolory w najprzeróżniejszych odcieniach dodają całej przygodzie naturalnego wyglądu. Ogrody wertykalne są więc ponadczasowe, a jednocześnie uniwersalne. Będą pasowały do najróżniejszych aranżacji, nawet gdy poprzednie nam się znudzą.
Rośliny mają tę wspaniałą właściwość, że pasują praktycznie do każdego wystroju. Może nam się marzyć praktyczny minimalizm, szalone boho, styl prowansalski, a nawet nadmorskie Hampton, a zielone dekoracje odnajdą się rewelacyjnie w każdym z nich. To sprawia, że zielone ściany są kompozycjami o dużych możliwościach aranżacyjnych. Dowolność wielkości, kształtów i form potęguje potencjał, jakim dysponują ogrody wertykalne. Wystarczy tylko pomyśleć, jak dopasować je do naszej przestrzeni.
Bez względu na to, jakiego stylu aranżacyjnego jesteśmy zwolennikami, zielone ściany świetnie współgrają z naturalnymi elementami. Niemal w ciemno możemy zestawiać je z drewnem, marmurem, czy wikliną. Nasze wnętrze staje się wówczas bardziej efektowne, a jednocześnie przytulne. Odpowiednia oprawa dla ogrodu wertykalnego staje się więc kluczem do spójnej aranżacji i harmonii w całym pomieszczeniu.
Wszystko zależy od tego, czy stawiamy na wnętrza monochromatyczne i minimalistyczne, czy może te kontrastowe. Zestawienie ogrodu pionowego z czernią oraz innymi odcieniami zielonego stanowić będzie gładkie przejście między dekoracją a kolorystyką pomieszczenia. Zdecydowanie się na biele, beże i jasne szarości da nam zaś kontrast, który uwypukli roślinną kompozycję we wnętrzu.
Najczęściej chcemy jednak, by ogród wertykalny był główną ozdobą całego pomieszczenia. Wszak przy takiej dekoracji, wszystkie inne blakną! Idealnym rozwiązaniem więc będzie umieszczenie zielonych obrazów na loftowej cegle. Ciekawym pomysłem w stylu tradycyjnego boho, jest zaś zestawienie ogrodu pionowego z intensywnymi i odważnymi barwami, jak żółty, pomarańczowy, czy różowy.
Ze względu na swoją cudowną urodę i uniwersalność, zielona ściana odnajdzie się nie tylko w każdym wnętrzu, ale także z różnymi kolorami ścian i dodatków. Nieważne, czy postawisz na klasyczną prostotę, skandynawski porządek, czy rustykalne ciepło – ogród wertykalny będzie idealnie komponował się z obranym kierunkiem stylistycznym. Tu niepotrzebne są reguły, czy porady -> Zaufaj swojej intuicji!
Aby wszelkie Twoje plany, pomysły i marzenia aranżacyjne mogły się ziścić, dobrze jest wybrać sojusznika w ścieżce wewnętrznej harmonii. Twoim na pewno zostanie marka Plantia – producent ogrodów wertykalnych z roślin sztucznych. Rozwiązania proponowane przez polską firmę pozwalają na pełną dowolność w umieszczeniu dekoracji i dopasowanie jej kształtu w 100% do naszych potrzeb. Postaw na swoje pomysły i zadecyduj o tym, jak będzie wyglądać Twoja zielona ściana w salonie Plantia.
