Kulczyński nie szanuje wyborców? Dlaczego nie mówi o finansowaniu komunikacji?

W Chocianowie nie milknie temat darmowej komunikacji miejskiej. Ostatnio powiat polkowicki zabrał głos w sprawie i poinformował, że zaplanował środki w wysokości 500 tys. złotych na komunikację publiczną w powiecie. Tomasz Kulczyński, który ze swoich plakatów informuje mieszkańców Chocianowa, że gdy wygra wybory to zagwarantuje uruchomienie 5 lini, komunikacji miejskiej. Niestety z tego samego plakatu nie dowiemy się o kosztach rozwiązań komunikacyjnych.

Jeden z internautów zapytał Kulczyńskiego o koszty finansowania swojego pomysłu, którym Chocianów od kilku tygodni jest bombardowany. 

Tylko dlaczego ciągle nie możemy jako wyborcy poznać planowanego finansowania tego przedsięwzięcia? Panie Tomaszu ma Pan naprawdę dobrze zorganizowaną kampanie, ale nawet ona nie zasłoni braku konkretów bez których, czego nie mówią bez żalu, jest Pan po prostu kolejnym populistą. Niestety.

  
Pytanie pozostaje bez odpowiedzi, bo nawet naszej redakcji Kulczyński nie chciał zdradzić jak zamierza sfinansować "darmową komunikację" 

Kandydaci nie uważają, że wyborcy są na tyle dojrzali, że zrozumieją, iż realizacja obietnicy będzie kosztować. To wynika z tego, że kandydaci nie szanują wyborców. Z jakiego powodu przed nami to ukrywa? Już to go dyskredytuje jako kandydata. To oznacza, że w sytuacji gdy kandydat wygra wybory, powie: "ja nie muszę zamieszczać informacji na stronie urzędu, wszystkich uchwał, bo musicie mi zaufać. Tak się nie rządzi.  - skomentowała Róża Rzeplińska z serwisu o osobach pełniących funkcje publiczne MamPrawoWiedziec.pl 

Mieszkańcom Chocianowa pozostaje wytrwale zadawać pytania z nadzieją, że kandydat na burmistrza czy radnego uszanuje wyborcę i sprosta jego oczekiwaniom.