Zamknij

Tajemnice Burmistrza! Obrończyni Tomasza K. chciała zamknięcia rozprawy – sąd nie miał litości!

14:54, 17.04.2025 Aktualizacja: 18:00, 18.04.2025
Skomentuj

Podczas pierwszej rozprawy w procesie burmistrza Chocianowa doszło do kontrowersyjnej próby zamknięcia postępowania przed opinią publiczną. Obrończyni Tomasza K., radczyni prawna Julia Jeziora, złożyła formalny wniosek o wyłączenie jawności rozprawy, argumentując to „ochroną życia prywatnego” oskarżonego i jego rodziny.

– Zeznawać będzie członek rodziny oskarżonego. Mogą paść istotne fakty z życia prywatnego, które nie powinny ujrzeć światła dziennego – mówiła przed sądem.

Do wniosku sprzeciwił się prokurator, a sędzia Agnieszka Bem-Iwańska nie przychyliła się do wniosku obrony. – Na podstawie art. 360 §1 i 2 KPK sąd postanowił nie wyłączać jawności rozprawy – poinformowała.

Proces dotyczy wydarzeń z 10 czerwca 2024 roku, które odbiły się szerokim echem w lokalnych mediach. Tego dnia Tomasz K., prowadząc swoje Porsche Cayenne po spożyciu alkoholu, doprowadził do kolizji w centrum Lubina. Uderzył w tył Mercedesa, który zatrzymał się na czerwonym świetle, po czym natychmiast uciekł z miejsca zdarzenia. Kierowca poszkodowanego pojazdu, wyczuwając alkohol w rozmowie z burmistrzem, powiadomił policję.

Funkcjonariusze zlokalizowali sprawcę w jego domu. Według zeznań policjantów, Tomasz K. był wulgarny, agresywny i odmówił badania alkomatem. Po zatrzymaniu przewieziono go do szpitala, gdzie – jak twierdzą medycy – nadal obrażał personel i próbował manipulować sytuacją.

Obrończyni burmistrza próbowała przekonać sąd, że w toku rozprawy mogą paść osobiste informacje, których upublicznienie zaszkodzi oskarżonemu. Sąd uznał jednak, że nie zachodzą przesłanki do utajnienia sprawy.

Tym samym proces Tomasza K. toczy się w pełni jawnie. Czy kolejne rozprawy przyniosą nowe sensacje? Będziemy informować na bieżąco!

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%